poniedziałek, 14 stycznia 2013

LEDy wygnane!

Były u nas ok 14 miesięcy! I tak za długo wytrzymałam!
Od początku ich nie lubiłam!
W sklepach, na zdjęciach - owszem, jakoś to grało... Ale u mnie w domu? nie zagrało! I wczoraj nastąpił koniec ery listwy LEDowej w mojej kuchni!!!
A więc było tak:

Przepraszam, nie mam w zasobach innego zdjęcia, na którym byłoby widać, o czym mówię:)
Przy okazji ostatnich zakupów udało się zakupić halogenowe białe lampki. Wczoraj za sprawą Mojego S. nastąpił ich debiut:)
Tak oto się prezentują:


Zalety?

1. kuchnia nie wygląda jak stacja kosmiczna
2. nie razi w oczy siedzących na kanapie
3. blat nareszcie dobrze doświetlony!

Ostatni punkt najważniejszy! szczególnie jak się dużo gotuje, a blat jest głębszy niż standardowe:)

11 komentarzy:

  1. O, nie dziwę się, że wymieniłaś. Już zapomniałam, że miałaś taką listwę. Może nie było źle, ale teraz jest o niebo razy lepiej!! Może po części jest to kwestia zdjęcia, niemniej teraz jest zdecydowanie rewelacyjnie! Nastrojowo :) Nic, tylko przyrządzić kolację we dwoje :)
    Całuję!

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktycznie, dużo lepiej. No i halogeny genialnie wydobywają urodę metalowych błyszczących przedmiotów, ledy nie dają rady w tek konkurencji;)

    OdpowiedzUsuń
  3. trafne uwagi:) można by je dopisać jako kolejne zalety:) dzięki za wizyty! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. toptrendymeble-pl15 stycznia 2013 10:59

    światło ma niezwykłą moc :) połączone z odpowiednimi umiejętnościami= niesamowity efekt!

    OdpowiedzUsuń
  5. wspaniała zmiana :) Teraz blat kuchenny zachęca do przygotowania jakiś specjałów :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. Faktycznie wygląda to dużo lepiej. W tym wypadku ledy po prostu były nie ładnie użyte i faktycznie świeciły wszędzie nie tylko na blat.
    Ja jednak nie zrezygnowała bym z taśmy ledowej którą mam w kuchni na rzecz wiszących punktów. U mnie ledy poprowadzone są w listwie umieszczonej we frezie w dnie szafki. Jak by ich nie było. Świecą tylko na blat, a spód szafki jest płaski. Do tego wybrałam światło tzw. białe ciepłe. Tego zimnego bym chyba nie przeżyła, bo wygląda jak z jarzeniówki.

    OdpowiedzUsuń
  8. Punktowe oświetlenie wygląda lepiej jednak zgodzę się z faktem że tamta listwa ledowa była po prostu źle zamocowana. Zmiany na pewno na plus. Pozdrawiam i zapraszam do odwiedzin mojego bloga i do udziału w konkursie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja myślę że to ogólnie było nie przemyślane posunięcie, montaż tej listwy:) zrobiliśmy to bez zbytniego zastanowienia i w niewłaściwy sposób jak się okazało... biała barwa światła również nie była trafna... cóż - człowiek uczy się na błędach!:)

      Usuń
  9. Zdecydowanie lepiej! Też zauważyłam, że ledy na zdjęciach prezentują się świetnie, rzeczywistość jednak bywa mniej różowa:)

    OdpowiedzUsuń

Miło mi czytać wszelkie opinie - zapraszam do aktywnego spędzania czasu na moim blogu:)