Hotel jak z bajek północy

Wczoraj natknęłam się w tv na program o niesamowitym miejscu. Otóż w Szwecji, w miejscowości Jukkasjärvi  co roku buduje się hotel z lodu. Przy dobrej czyli mroźnej pogodzie hotel funkcjonuje ok 5 miesięcy, po czym znika w rzece Torne. Każdego roku ściąga rzesze turystów, wiele par decyduje się na ślub właśnie w tym miejscu.

Ceny na stronie to od 600 do 1400 PLN, wersja exclusive ok 3500 pln z noc za osobę w 2 osobowym pokoju. Pokoje wyglądają bardzo zróżnicowanie, budowa hotelu przyciąga wielu artystów, którzy chcą pozostawić w nim swój ślad - nawet jeśli przetrwa on tylko kilka miesięcy. Oto kilka zdjęć lodowych pokoi:

W hotelu można też posiedzieć przy kominku:

 

A także wypić drinka przy okazałym barze. Rzecz jasna nie potrzeba tu lodu do drinków ;)

A goście witani są przy lodowej recepcji:

Sufity zdobią lodowe żyrandole:

A wnętrza zdobią liczne rzeźby artystów i gości:

I jak Wam się podoba? mnie olśnił.... i choć nie lubię zimna, to jednak z chęcią spędziłabym w nim choć jedną noc...