Tam gdzie nie ma rzeczy przypadkowych! cykl SIECIÓWKA CZYLI CO W NECIE PISZCZY! Tydzień 3

Przyznać się!

Kto z Was po przeczytaniu tytułu posta wiedział o czym chcę dziś napisać?

Tak, tak.... macie rację! To KAPIBARA...

To miejsce coraz bardziej znane w blogowym świecie designu... To miejsce, do którego się wraca - przynajmniej ja tak mam! Już nie raz poprawiło mi nastrój:) Na razie oglądam, ale obawiam się,że jak siła nabywcza wzrośnie to oj! będzie się działo :)
Pierwszym z artykułów, który mnie w KAPIBARZE zachwycił, była lampa origami. Chyba zresztą nie jestem pierwszą nimi zachwyconą. Całkiem niedawno można było o nich poczytać u Magdy.

Wersja popielata każe mi paść na kolana! 

Candy u Magdy nie udało mi się wygrać, ale cóż - szczęściu trzeba dawać szansę:) Maybe next time!

Popatrzcie zresztą sami - czyż takiej prostocie formy i rozwiązania można się oprzeć?

Lampa KASZTAN żółta

Lampa KASZTAN żółta

Co było potem? Po zauroczeniu lampami? Cóż, ponieważ uwielbiam ciekawe miejsca i sklepy, które są w stanie kraść mój czas - poddałam się temu z przyjemnością. Okazało się,że warto - kto nie próbował i nie zna tego miejsca - polecam - KLIK

Blossom&Bill-seria cudna! Jak wspomnienie lat dzieciństwa, jak zabawki w wersji XXL. Popatrzcie na te skarby...

okrągła taca Blossom&Bill - Sandra Isaksson

okrągła taca Blossom&Bill

kubki Blossom&Bill

Trójkąty, trójkąty, trójkąty!!!  I ogólnie rzecz biorąc - geometria! Wiecie że mam do tego słabość - i tu też to znalazłam!!! :D

... na kocach Tiny Ratzer...

koc Twist a Twill

...na kubkach...

Polska produkcja! 0,45 litra !!! W sam raz na poranną kawę!

...na tacach, plakatach, taśmach, plakatach.....

plakat LIS, A3

taca Plattan

plakat Szop, A3

taśma dekoracyjna

A całkiem niedawno w sklepie pojawiło się coś, czemu moja wyobraźnia nie daje rady. I chyba póki nie dotknę i że tak powiem "nie pomacam" to do końca nie będę wiedziała z czym mam do czynienia. To papierowe wazy AIR VASE. Wyglądają tak:

AIR VASE

Produkt japoński, stricte dekoracyjny - ponoć można ją dowolnie formować...

Prawda że ciekawe? Szczerze nie spotkałam się z niczym podobnym wcześniej.... Cóż, Japonia daleko - może czas i tam poszperać za ciekawostkami i innowacjami:)

Tymczasem zachęcam do odwiedzenia Kapibary. Warto:)

Pozdrawiam,