poniedziałek, 22 kwietnia 2013

Od ręcznych robótek w domu do zwycięstwa w Singapurze! Wrocław górą!

Dziś będzie troszkę inny post. Zwykle miałam zwyczaj prezentować Wam głównie swoje poczynania lub ciekawe sklepy w sieci. Dziś pokażę Wam coś, obok czego nie umiałam się nie zatrzymać.






Co kryje się pod tą nazwą? Pracownia, pomysł, Wrocław, absolwentki wrocławskiej Architektury...
Nie ukrywam,że mimo iż mieszkam we Wrocławiu już 14sty rok, to nie znałam tego miejsca. Usłyszałam, przeczytałam dziś - przy okazji informacji o wygranym przez tą właśnie pracownię Furniture Design Award 2013 w Singapurze. Zwyciężyła kolekcja siedzisk i uwielbianych przeze mnie puf. Uwielbiam pufy (choć żadnej nie posiadam jeszcze - czekam na wenę by samodzielnie stworzyć:)), a te mnie po prostu oczarowały.

Zresztą sami popatrzcie:


Puf Sleeping mice _ foto: pracownia Monomoka



Puf Sleeping mice _ foto: pracownia Monomoka
Puf Sooffle _ foto: pracownia Monomoka
Siedzisko Full Ring _ foto: pracownia Monomoka
Siedzisko Cubes _ foto: pracownia Monomoka


Prawda że piękne? zajrzyjcie na stronę pracowni - zdjęcia robią wrażenie!

Kurcze jak ja zazdroszczę ludziom tak bezgranicznej kreatywności! 



To musi być wręcz boskie uczucie - tworzyć coś, czego wcześniej nikt nie stworzył! Prawda?


GRATULUJĘ TWÓRCOM!


5 komentarzy:

  1. TO jest po prostu rewelacyjne. I pomyśleć, że człowiek ma takich sąsiadów w mieście :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Są PIĘKNEEEEE :) Jestem zachwycona ... Wyglądają zjawiskowo ...
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Coś pieknego! Chyba muszę poważnie zastanowić się nad pufami.... :-)

    OdpowiedzUsuń

Miło mi czytać wszelkie opinie - zapraszam do aktywnego spędzania czasu na moim blogu:)