czwartek, 8 grudnia 2011

Przedświątecznie:)

No to zaczyna się gorący okres!!! Właśnie walczę z łazienką1 postanowiłam po kawałku zacząć doprowadzać mieszkanko do stanu błysku, bo jak zostawię wszystko na ostatnią chwilę to potem nidyrydy na pewno! a przecież goście będą:)
Wczoraj zamówiłam tapetę wspomnianą we wcześniejszym poście:) w wersji z dwoma ludkami w czerwieni:
wkońcu ściana długa na 3,8m to dwa będą w sam raz! Co jeszcze z nowości? Czekamy na zamówiony stół:) Poniżej zdjęcia (złożony i rozłożony) - niestety z paskudnymi krzesłami, których oczywiscie nie zamówiłam!!!

Krzesła za to wybraliśmy takie:
Jeszcze nie zamówione, ale można je kupić we Wro na miejscu więc tylko trzeba się tym zająć:) Tylko, hehe;)
Jeszcze za śmieszne pieniądze zakupiliśmy 2 gazetowe kinkiety/zupełnym przypadkiem gdy dobierałam klientce oświetlenie w sklepie internetowym:P Oto i kinkiet:
A na koniec? dzisiejszy prezent świąteczny dla naszych Mruczandów:
Smacznego Kociaki!!!:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miło mi czytać wszelkie opinie - zapraszam do aktywnego spędzania czasu na moim blogu:)