niedziela, 16 grudnia 2012

Oto i wygrana w całej okazałości!!!

Przede wszystkim zacznę tego posta od podziękowań! Wszystkim (których zresztą nie jestem tu w stanie wymienić)

BARDZO BARDZO DZIĘKUJĘ!!!

Co mogę o nim powiedzieć? jest piękny! Będzie na pewno jeszcze lepiej się prezentował gdy zmienimy kiedyś lokum na większe - zasługuje na przestrzeń tylko dla siebie:)
Przesiaduję w nm każdy wieczór klikając, surfując, czytając.....


Oświetlenie pokoju sztuczne i wieczorne - nie do końca pozwoliło uchwycić kolor... Jest na pewno ciemniejszy niż nasze czerwienie królujące w dodatkach, ale mniej dzikowinny niż wynika to z powyższego zdjęcia:)


Jeszcze jedno ujęcie, z bardziej ziemnego poziomu:) Postaram się wrzucić kiedyś jego zdjęcia zrobione w słoneczny dzień - będziecie mieć doskonałe porównanie:) Tymczasem zachęcam do wygrywania takowych modeli! WARTO!!! i jeszcze raz dziękuję:) Wszystkim!

Przy okazji wytłumaczę ciut swoją długą nieobecność na blogu: otóż fotel ma szansę za ok 5 miesięcy stać sę fotelem matki karmiącej:) więc 3majcie kciuki!!!
A w styczniu BARDZO MOCNO zapraszam na bloga który mam nadzieję zacznie prężnie działać gdy będę miała więcej czasu  i kiedy już będę mogła odpocząć od pracy....

Pozdrawiam wszystkich serdecznie!!



PS - oczywiście podziękowania dla firmy BYNAKED.PL:)

9 komentarzy:

  1. Och! Gratuluję! :) :) :) Dzidziuś w domu to najwspanialsza rzecz na świecie :)

    A fotel rzeczywiście wydawał się być dużo czerwieńszy niż na powyższych zdjęciach. Jednak na tym drugim bardzo dobrze się tam komponuje kolorystycznie pomimo tej różnicy. Także cieszę się, że wygrałaś :)

    I dobrze, że wróciłaś! Także czekam na kolejne posty (szczególnie na finisz historii filcowego dywanu) ;)

    Ach, i zapraszam do mnie na konkurs :) Zostały jeszcze dwa dni: http://www.WnetrzaZewnetrza.pl/2012/12/konkurs.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już wzięłam udział, dzięki za zaproszenie:) Wizja dzidziusia nas cieszy niezmiernie, tym bardziej,że jest wyczekana na maxa (najprawdopodobniej będzie córeczka:P) A dywanem obiecuję się zająć już po zakończeniu pracy, pewnie ok 15 stycznia:) Wtedy też aktywniej powrócę na bloga! Pozdrawiam! i idę śnić o arbuzach:P

      Usuń
  2. Gratuluję dzidziusia :):):)
    fotel cudny :)
    pozdrawiam
    trafiłam przypadkiem i zostaję :):):)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratulacje:)fotela zazdroszcze bo to moj upragniony.Napewno bedzie wam w nim wygodnie.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wnętrze pod mój gust :) i niech fotel służy jeszcze wieeeele lat :*****

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękne wnętrze. A fotel to rewelacja.

    OdpowiedzUsuń
  6. Hej :) Otrzymujesz ode mnie blogowe wyróżnienie :)
    Więcej na blogu: http://www.wnetrzazewnetrza.pl/2013/01/wyroznienie.html

    OdpowiedzUsuń

Miło mi czytać wszelkie opinie - zapraszam do aktywnego spędzania czasu na moim blogu:)